Od zarania dziejów ubiór pełnił dwie podstawowe funkcje – ochronną i reprezentacyjną. Obie są aktualne i ważne również dzisiaj, chociaż dzięki rozwojowi technologii realizowane są w zupełnie inny sposób.

Najważniejszymi mediami dla wizualnej ekspresji ubioru były i są: kształt, forma przestrzenna, ruch, barwa i ornament oraz światło. Rozwój technologii zmienił w naszym ubiorze wiele; wpłynął również na ewoluowanie środków wyrazu używanych w tzw. modzie. Niektóre stały nieco mniej ważne, inne  – takie jak np. światło czy ruch zyskały nowe narzędzia i materiały.

https://commons.mtholyoke.edu/cbellu/2015/04/22/welcome-2/

Światło w naturalny sposób przyciąga nasz wzrok; co więcej kojarzy się z boskością, mocą, bogactwem nadzieją itp. W wielu kulturach Środkowej Ameryki, Środkowego-Wschodu i Azji wierzono, że tkaniny odbijające światło odpędzają złe duchy.[1]Lee S., Fashioning the future, 2005, s. 97 Od zawsze człowiek próbował ujarzmić światło jako element ubioru; służyły temu polerowane metale i kamienie szlachetne, które odbijając światło spowijały postać w magiczne błyski. Najlepiej nadawały się do tego brylanty – czyli diamenty o szlifie brylantowym; dzięki naturalnym właściwościom diamentów połączonych z odpowiednim szlifem„[2](…) wynaleziony w XVII wieku, który wyparł dotychczas stosowany do obróbki diamentów szlif rozetowy.” https://pl.wikipedia.org/wiki/Szlif_brylantowy dostęp 2018-04-15 można było osiągnąć niesamowite efekty roziskrzenia postaci[3]http://www.swkatarzyna-muzeum.pl/2017/09/jak-diament-zmienia-sie-w-brylant/ dostęp 2018-04-15.

Jednak odwiecznym marzeniem projektantów było aby to ubrania lub biżuteria były źródłem światła a nie tylko jego odbiciem. Tu z pomocą przyszedł postęp czyli „elektryczność”. Dzięki temu, w 1883 pani Cornelius Vanderbilt (Amerykanka), z pomocą najmodniejszego wówczas projektanta Charlesa Fredericka Wortha, funduje swojej szwagierce niezwykły kostium na bal przebierańców. Jak opowiadano, Spirit of Electricity (Duch elektryczności) składał się, oprócz sukni, również z nakrycia głowy wysadzanego brylantami, podświetlanymi małą żarówką, zasilaną ukryta baterią.[4]Lee S., Fashioning the future, 2005, s. 99 Dla łatwiejszego wyobrażenia sobie, jak innowacyjny na owe czasy był to projekt – pierwsze oświetlenie elektryczne na terenach Polski pojawiło się w 1887 roku (elektryczne latarnie uliczne w Częstochowie[5]http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3554937,pierwsze-w-kraju-elektryczne-latarnie-127-lat-temu-swiecily-w-czestochowie,id,t.html dostęp 2018-04-15.

Elektryczna biżuteria stała się niezwykle modna w latach 1870–80. W magazynach takich jak La Nature czy Scientific American zachowała się dokumentacja projektów Monsieur Trouvé, przeznaczona dla tancerek. Zasilane 2–4  voltowymi bateriami ukrytymi w kieszeniach akcsesoria pozwalały uzyskać „nieziemskie” wręcz efekty sceniczne. Dodatkowo wzmacniano je poprzez przykrywanie małych żarówek barwnymi szkiełkami imitującymi kamienie szlachetne.

Fascynacja światłem i możliwościami jakie daje ono w projektowaniu ubioru nie odeszła wraz z XIX wiekiem. Kontynuowano ją przez cały wiek XX, który przyniósł modzie wiele zmian i rewolucji oraz eksperymentów z technologiami w ubiorze. W dziedzinie  doświadczeń ze światłem, przykładem mogą być projekty Electric Dress Atsuko Tananki z 1956 r. czy Electroluminescent Dress Diane Dew z 1966 r.

Jednak prawdziwe „świetlne szaleństwo” zaczęło się pod koniec XX wieku. Prym w dziedzinie eksperymentów wiedzie wówczas Hussain Chalayan – brytyjski projektant pochodzenia tureckiego, urodzony w 1970r. Jego kolekcje już 1995 i 1996 roku wykorzystywały przede wszystkim możliwości diod LED. Na sezon jesień/zima 1995 Chalayan, zafascynowany graficznymi wizualizacjami ruchu lotniczego wokół ziemi, zaprojektował kolekcję Along False Equator, do której wraz z Cristianem Levine opracował holograficzne nadruki. Wzory zostały zintegrowane z małymi diodami LED, zaprogramowanymi tak, aby emitować światło w określonych sekwencjach.[6]Lee S., Fashioning the future, 2005, s. 98 Chalayan, znany jako eksperymentator w dziedzinie mody nieraz sięgał po światło jako materię dla projektów – jak chociażby w słynnej kolekcji z 2008 roku, „Readings”, zaprojektowanej dla Swarovskiego. Kolekcja wykorzystywała setki małych laserów emitujących światło oraz kryształy Swarovskiego, które światło to załamywały.[7]https://www.dezeen.com/2012/05/18/designed-in-hackney-laser-dresses-by-hussein-chalayan-for-swarovski/ dostęp 2018-04-15 I tak oto spełniły się przewidywania Paco Rabanne z 1969 roku, mówiące o ubraniu ze światła.[8]Lee S., Fashioning the future, 2005, s.13

Chociaż włókno optyczne wynaleziono już w latach 70. XX wieku, jego walory jako środka ekspresji w ubiorze zaczęto wykorzystywać dopiero z początkiem XXI wieku. Znamy je (włókna optyczne) wszyscy jako światłowód i korzystamy z ich możliwości zwłaszcza w technologiach telekomunikacyjnych. Początkowo było to włókno szklane – sztywne i kruche; obecnie coraz częściej wykonywane jest włókno z elastycznych polimerów, dzięki czemu łatwiej jest połączyć je z materiałami tekstylnymi. Światłowód w połączeniu z diodami RGB, emitującymi światło o różnych barwach oraz możliwością zaprogramowania sekwencji świetlno-barwnych, dał projektantom nowe możliwości kreowania niezwykłych tkanin i strojów; ubrania nie tylko świeciły w mroku ale również zmieniały kolor. Jednym z pierwszych materiałów komercyjnie wykorzystujących właściwości włókien optycznych jest LUMINEX® TEXTILE. Pojawił się ok. 2006 roku jako produkt włoskiej firmy Luminex.[9]http://news.bbc.co.uk/2/hi/programmes/click_online/5286594.stm dostęp 2018-04-15 Jest to tkanina zawierająca włókna optyczne oraz odpowiedni system wysokowydajnych diod LED i zasilania. Zgodnie z intencją projektantów, miała znaleźć zastosowanie zarówno w modzie jak i w elementach wyposażenia wnętrz, w produktach dla służb bezpieczeństwa itp.

Nie mniej interesujące projekty powstawały w pracowni prof. Joanny Berzowskiej (Kanada). Prowadzone przez nią eksperymenty z tkaniną żakardową zaowocowały pięknymi projektami paneli do zastosowań w architekturze i projektami świecących ubrań (2009, 2010).

Podobną ścieżką podążają projekty dr Jeanne Tan z The Institute of Textiles & Clothing, The Hong Kong Polytechnic University. Jej niezwykłe tkaniny, wykorzystujące możliwości POF (światłowodów polimerowych) oraz źródeł światła LED i sensorów sterowanych poprzez aplikację w smartfonie,  wykonane na krosnach – tradycyjnym i żakardowym, znalazły również zastosowanie w ubiorze. Zaprojektowane przez Tan buty (2014) pozwalają na swobodne manipulowanie ich barwą i jasnością. Koncepcja ta (wykorzystania butów jako świecącej części garderoby), rozwijana jest przez wielu projektantów i producentów. Początkowo światło zastosowano w butach dla dzieci – wykorzystując dziecięcą  otwartość na niekonwencjonalne rozwiązania, zwiększając równocześnie ich widoczność, a co za tym idzie – bezpieczeństwo. W kolejnych projektach, tym razem już dla dorosłych użytkowników, wykorzystano potencjał światła jako czynnika podkreślającego ekspresję ruchu.

Kolejnym szansą  na drodze „świecących technologii” w modzie wydają się być elastyczne wyświetlacze. Czyli ubranie funkcjonujące trochę jak monitor; dające nam możliwość emitowania rozmaitych wzorów, barw, komunikatów. Prace nad materiałem tego typu podjął mi.in. Philips. Już w 2008 (?) zaprezentował tkaninę Lumalive, która działa jak wyświetlacz o niskiej rozdzielczości, jednak wciąż zachowuje właściwości tkaniny. Na takim np. t-shircie można było wyświetlać dowolną animowaną grafikę.

Obecnie projekt Lumalive został zamknięty, jednak Philips nadal rozwija i wdraża tkaniny o zmiennych właściwościach optycznych, przeznaczonych do wnętrz. Współpracując z młodymi projektantami wspiera eksperymenty związane z zastosowaniem światła w ubiorze.

Rezultatem takiej współpracy są projekty Pauline van Dogan – Phototrope (2015) i Mesopic (2016). Oba projekty zorientowane są na relację człowiek – otoczenie i próbują znaleźć subtelne rozwiązanie dla problemu widoczności człowieka w ciemności. W obu projektach ubrania „reagują” na zmiany natężenia światła w otoczeniu i odpowiednio się dostosowują. Pierwszy projekt przeznaczony jest dla osób uprawiających sport, drugi do zastosowania w „zwykłym, miejskim, funkcjonowaniu”. Autorka zwraca w projektach szczególna uwagę na doznania estetyczne, odbierane zarówno przez osobę noszącą świecące ubranie, jak i przez otoczenie.

Jednym z odwiecznych pytań dotyczących mody i ubioru jest: czy ubieramy się dla siebie czy dla innych? Jeżeli nasz ubiór ma być komunikatem – to zdecydowanie dla innych. O ile do tej pory reakcję patrzącego musieliśmy sami ocenić – obserwując jego twarz czy zachowanie, o tyle dzisiaj tę funkcję przejmuje nasz ubiór. Dzięki ciągłemu procesowi miniaturyzacji i rozwojowi języków programowania, nasze ubranie może być „nafaszerowane” rozmaitymi sensorami, kontrolerami i innymi urządzeniami, bez nadmiernego obciążania i wpływania na komfort noszenia. Coraz częściej pojawiają się wiec projekty które wykorzystują np. technologię śledzenia ruchów gałki ocznej (Eye Tracking). Dzięki temu nasze ubranie „wie”, że ktoś na nie patrzy i reaguje zgodnie z zaplanowanym wcześniej scenariuszem. Tak się dzieje w przypadku projektu Ying Gao. Gdy oglądamy jej projekt (no)where (now)here z 2012 r. widzimy dwie sukienki, świecące w ciemności dzięki zjawisku fotoluminescencji. Gdy zaczniemy przyglądać się im intensywniej, dzięki systemowi śledzenia wzroku uruchomimy mechanizm wprawiający sukienki w ruch. Połączenie światła, cienia i ruchu wzbudzanego naszym wzrokiem sprawia, że ubranie dosłownie „ożywa na naszych oczach” i w pewnym sensie „istnieje” tylko wtedy gdy na nie patrzymy. Tak to już jest z wyrażaniem siebie ubiorem – ma sens tylko wtedy gdy mamy widownię…

Tan J., DIMENSIONAL ILLUMINATION, The Hong Kong Museum of Medical Scences, 2014

Przypisy   [ + ]

1. Lee S., Fashioning the future, 2005, s. 97
2. (…) wynaleziony w XVII wieku, który wyparł dotychczas stosowany do obróbki diamentów szlif rozetowy.” https://pl.wikipedia.org/wiki/Szlif_brylantowy dostęp 2018-04-15
3. http://www.swkatarzyna-muzeum.pl/2017/09/jak-diament-zmienia-sie-w-brylant/ dostęp 2018-04-15
4. Lee S., Fashioning the future, 2005, s. 99
5. http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3554937,pierwsze-w-kraju-elektryczne-latarnie-127-lat-temu-swiecily-w-czestochowie,id,t.html dostęp 2018-04-15
6. Lee S., Fashioning the future, 2005, s. 98
7. https://www.dezeen.com/2012/05/18/designed-in-hackney-laser-dresses-by-hussein-chalayan-for-swarovski/ dostęp 2018-04-15
8. Lee S., Fashioning the future, 2005, s.13
9. http://news.bbc.co.uk/2/hi/programmes/click_online/5286594.stm dostęp 2018-04-15