Japońskie słowo boro, które dosłownie oznacza obdarte szmaty posiada kilka znaczeń. Określa się nim zarówno podarte i połatane ubrania, jak i rzecz zniszczoną, nieprzydatną, ale także użycie starych szmat.

Ta niezwykła, tradycyjna technika japońska polega na zszywaniu kawałków różnych tkanin, łatania i ręcznego przeszywania ich ściegiem zwanym sashiko, co dosłownie znaczy: małe ukłucia. Ścieg ten wykonywany białą, grubą nicią, przypominający fastrygę spajał i wzmacniał tkaninę w miejscach najbardziej narażonych na przetarcia i zniszczenia, pełniąc także funkcję ozdobną w postaci haftu i pikowania. Niekiedy, zwłaszcza w przedmiotach dekoracyjnych, do szycia używano nici czerwonych. Ubrania  i tekstylia boro robiono głównie z tkanin bawełnianych, a w szczególności  z tradycyjnych japońskich tkanin kasuri, które stanowią odmianę tkaniny ikat. Ikat oznacza krawat lub zawiniątko, inaczej kształt, jaki powstaje po związaniu nici osnowy, które następnie poddawane są barwieniu jeszcze przed utkaniem, w celu uzyskania charakterystycznego efektu rozmycia i zamglenia wzoru. Tkaniny barwione były naturalnym barwnikiem indygo, stąd ich kolorystyka oscylująca wokół odcieni błękitu, a różne wybarwienie wynikające z gatunków tkanin, wzorów oraz sposobów użytkowania w połączeniu dawało fascynującą mozaikę.

Kimona Sashiko. Koniec XIX wieku. Źródło: www.kimonoboy.com

Przed rewolucją przemysłową, która nastąpiła w momencie wstąpienia na tron cesarza Mutsuhito, w poł. XIX w. (1867-1869), Japonia pozostawała krajem zacofanym gospodarczo i przemysłowo a większość mieszkańców stanowili feudalni chłopi, biedni kupcy i rzemieślnicy, których nie stać było na noszenie przynależnych arystokracji jedwabnych kimon i pasów obi. Powszechne było wówczas używanie tkanin lnianych i konopnych, które były szorstkie i twarde, dlatego też kawałki bawełnianych szmatek, miękkie i miłe w dotyku, były tak cenione.

  1. Junko Oki. Woky Shoten. 2013. Źródło: woky-shoten.cocolog-nifty.com/blog
  2. Mary Hark. Prace z serii Driftless Reveries. 2010. Źródło: hildadeschutter.blogspot.com
  3. Mary Hark. Prace z serii Driftless Reveries. 2010. Źródło: hildadeschutter.blogspot.com

Tworzenie tkanin boro sięga w Japonii  początków XVI wieku, a wynikało głównie z biedy. W swojej pomysłowości poszukiwali więc Japończycy prostych i oszczędnych sposobów wytwarzania i użytkowania odzieży. Mieszkańcy zimnych, północnych wysp, gdzie ze względu na surowy klimat nie można było uprawiać bawełny, zmuszeni byli  kupować bawełniane szmaty od wędrownych handlarzy. Kawałki tkanin były prane i zszywane w większe części, a z tych z kolei szyto odzież i domowe tekstylia. Gdy ubranie się zniszczyło, dziury łatano kolejnym skrawkiem materiału  i tak, z biegiem czasu  tworzyły się, zazwyczaj przypadkowe, ale jakże autentyczne w swej prostocie patchworki. Z uwagi  na wysokie ceny bawełny, ubrania były wielokrotnie przerabiane i łatane, często stanowiły spadek wielu pokoleń. W czasach feudalnych ma także swoje źródło stosowanie barwnika indygo, kiedy to niższe klasy społeczne zmuszone były do noszenia ubrań jedynie w kolorach: niebieskim, brązowym, czarnym  lub szarym. Technika boro szczególny rozkwit osiągnęła w połowie XIX wieku dzięki nowym technologiom, spadły przez to ceny bawełny, która wyparła noszone przez biedotę grube, samodziałowe tkaniny. Ta metoda recyklingu stawała się coraz bardziej  powszechna a z czasem osiągnęła status narodowego, ludowego rzemiosła.  Zanim to się jednak stało, długo, a zwłaszcza w okresie rozkwitu nowoczesnego przemysłu w połowie XX wieku temat ten był raczej powodem do wstydu i niewiele mówiło się o tradycji świadczącej o ubóstwie przodków. Oryginalna uroda tkanin boro została jednak dostrzeżona  i na przestrzeni XX wieku tkaniny jako tradycyjnie japońskie stały się obiektem zainteresowań kolekcjonerów, inspiracją i źródłem pomysłów dla artystów i projektantów. Współczesne postrzeganie tej techniki ma zupełnie inny wymiar, odnosi się do filozofii zrównoważonego rozwoju i estetyki, a w dziedzinie projektowania i wytwarzania ubrań wpisuje się w trendy recyklingowe i ekologiczne. Tworzone z oszczędności, są sprzeciwem wobec marnotrawstwa.

Tradycyjne tkaniny boro

Tkaniny boro stały się inspiracją i  źródłem pomysłów dla artystów na całym świecie, a do najciekawsze należą dzieła, w których dostrzec można  najbardziej odległe ślady tej zachwycającej techniki. Jedną z ciekawszych jest japońska artystka Junko Oki, która w swoich pracach wykorzystuje ściegi sashiko. Amerykańska artystka Kathryn Clark swoje prace tworzy w formie urbanistycznych map amerykańskich miasteczek, których dzielnice w całym kraju wyglądają identycznie. Z wykształcenia urbanistka, w ten sposób chce zwrócić uwagę na problem wykluczenia mieszkańców owych dzielnic. Z kolei inna artystka, Mary Hark, właścicielka, Hark! Handmade Paper Studio, tworzy niepowtarzalne, przypominające  charakterem  japońskie boro dzieła, łącząc papier i włókna roślinne – lniane, konopne, bawełniane. Do równie interesujących należy mieszkający w USA artysta, Lari Washburn. Jego serie lawowanych rysunków wynikają z  przemyśleń i pytań o wpływ oszczędności      na kreatywność.

Lari Washburn. Rysunki inspirowane boro. 2011. Źródło: lariwashburn.blogspot.ca

Zastanawia mnie fenomen tkanin boro, gdyż metoda łatania starych ubrań stosowana była  od wieków w uboższych warstwach społecznych i różnych rejonach świata, również     w Polsce. W sytuacji biedy, niedostatku, w wyniku wojen, noszenie przeszywanych, cerowanych ubrań były częścią codziennego życia. Japończycy jednak osiągnęli w tym mistrzostwo, z maestrią  i wirtuozerią doskonalili metody łączenia tkanin i stosowania ściegów, doprowadzając samą technikę do perfekcji. Wywiedzione z tradycji, niezwykłej urody, oryginalne stroje mają jeszcze inny, osobisty wymiar – są świadectwem ludzkich losów, dokumentem historii, pamięcią o czasach i wydarzeniach. Są narastającą latami pamięcią trudu ludzkich rąk, księgą życia wielu pokoleń.

 

Bibliografia:


http://www.furgaleria.pl/blog/35/Panegiryk+do+szmaty.+O+japo%C5%84skiej+sztuce+boro..html

http://ekostyl.blogspot.com/2014/12/boro-art-czyli-sztuka-atania.html

http://balaganprzewodnik.pl/wp-content/uploads/2015/09/1.-Tkanina-boro-z-Japonii.jpg